Hossa na rynku jabłek

od Paweł Kraciński , 14 marca, 2018

W tym tygodniu przeciętne ceny jabłek deserowych wyniosły 1,72 zł/kg. Oferowane sadownikom stawki były o 65% wyższe niż przed rokiem i o 100% w porównaniu do roku 2016. Eksporterzy narzekają na mniejsze wysyłki na wschód, jednak nie przekłada się to na spadki cen jabłek deserowych. Dobrą koniunkturę rynkową podtrzymują duże obroty na rynku krajowym.

W zależności od odmiany i jakości ceny jabłek wahają się od 1,30 do 2,30 zł/kg. W tych granicach odbywa się większość transakcji za jabłka deserowe. Więcej można jedynie otrzymać za niszowe odmiany tj. Szara Reneta czy Boskop. Droższe są również w obecnym sezonie owoce odmian Cortland czy Lobo.

Wysokie ceny otrzymują producenci za jabłka odmiany Gala Royal, za którą w najbardziej popularnym kalibrze tj. 70-85 mm, można otrzymać 1,80-2,30 zł/kg. Mniejsze jabłka Gali wyceniane były w granicach 1,60-1,80 zł/kg. Jabłkami odmiany Gala handlują już jednak nieliczne firmy, gdyż owoców w chłodniach pozostało niewiele. Wielu skupujących jabłka, narzeka, że o dobrej jakości jabłka jest trudno nie tylko w odniesieniu do odmiany Gala. Handlowcy twierdzą, że część sadowników nie chce sprzedawać zapasów zgromadzonych w chłodniach KA/ULO. Według nich producenci licząc na dalsze wzrosty cen za jabłka. Nie są one jednak przesądzone, gdyż eksport (zwłaszcza na wchód) "kuleje". Coraz więcej eksporterów mówi głośno o problemach z wysyłkami jabłek do krajów Wspólnoty Niepodległych Państw. Mniejsze niż zwykle zainteresowanie spowodowane jest dużym ryzykiem handlowym po stronie białoruskich (i nie tylko) nabywców. Jak na razie nie ma mowy o załamaniu cen. 

Znacznie lepiej odbywa się handel z krajami Unii Europejskiej, jednak jak na razie nie ma co liczyć, że staną się głównym odbiorcą polskich jabłek. Zresztą przed nami trudny sezon z wielkimi zborami. Tak przynajmniej twierdzi coraz większa rzesza rynkowych specjalistów. Oczywiście za wcześnie, aby stawiać prognozy, ale jeśli plonowanie w Polsce i krajach UE będzie wysokie to przyszły sezon (tj. 2018/19) może być trudny. Dodatkowo rośnie systematycznie produkcja na wchodzie, a tamtejsze jabłka (np. Gala Royal) zdobywają coraz większe uznanie.

Nadal w obrocie znajdują się jabłka z przechowalni. Ich przeciętnie ceny są o 0,10-0,20 zł/kg niższe niż jabłek z chłodni. Jakość takich owoców w większości przypadków nie pozwalała na wysyłki za granicę, dlatego jabłka muszą być zagospodarowane w kraju. Jedynie ceny odmiany Idared z przechowalni, zbliżone są to tych oferowanych jak za jabłka z chłodni.  Za owoce Idareda można obecnie otrzymywać od 1,30 do maksymalnie 1,80 zł/kg. Mniejsze lub gorzej jakości jabłka tej odmiany sprzedawane są od 1,30 do 1,50 zł/kg, a kaliber 70+ nawet za 1,60-1,80 zł/kg. Tańsza jest jedynie odmiana Gloster (1,30-1,60 zł/kg). Ceny jabłek odmiany Szampion wynoszą od 1,30 do 2,00 zł/kg. Obecnie to najdroższa z odmian standardowych, gdyż za najwyższej jakości owoce sadownicy otrzymują 1,70-2,00 zł/kg. Obecne stawki za jabłka odmiany Szampion zbliżyły się do cen Red Jonaprice i Golden Delicious. Ceny odmian Jonagold/Jonagored, i Ligol są nieco niższe. Maksymalne odnotowane za te odmiany ceny, wyniosły zgodnie z notowaniami Zakładu Ekonomiki Ogrodnictwa IERiGŻ-PIB, 1,90 zł/kg.

W sieciach handlowych ceny jabłek deserowych wynoszą od 3,49 do 4,99 zł/kg. W większości sklepów stawki mieściły się w przedziale 3,49–3,99 zł/kg. Droższe były tylko odmiany Gala czy Golden Delcious. Obok polskich jabłek sieci handlowe oferowały importowane owoce, które są kupowane przez niektórych klientów ze względu na swoje wysokie parametry jakościowe.

Owoce nie spełniające parametrów jakościowych mogą zostać sprzedane do przetwórstwa. Ceny za najniższej jakości jabłka kierowane do przetwórstwa zaczynają się od 0,50 zł/kg. Suchy przemysł można sprzedać w cenach od 0,70 do 0,90 zł/kg. Wyższa jakość jabłek przeznaczanych do przetwórstwa na inne cele wyceniana jest jeszcze wyżej.

Ceny skupu oferowane producentom za owoce deserowe [zł/kg]