W nowoczesnym sadownictwie, aby uprawa jabłoni była bardziej opłacalna wprowadzono tzw. intensyfikację produkcji. Wiąże się to z większą liczbą drzewek na hektar i gęściejszym ich nasadzeniem. Takie rozwiązanie gwarantują karłowe podkładki, dzięki którym drzewko rośnie mniej silnie. Wymaga to jednak stosowania rusztowań wspierających – palików, kołków, tyczek, czy słupów.
Jaki typ rusztowania wybrać?
Ważnym elementem decydującym o wyborze typu rusztowania jest m.in. odmiana jabłoni, dobrana do niej odpowiednia podkładka i gleba na jakiej dany sad rośnie. Wszystko to pozwoli ustalić nam siłę wzrostu drzew i dobranie odpowiedniej konstrukcji wspierającej.
Podpory indywidualne
Jest to nic innego jak drewniany palik, najczęściej sosnowy lub świerkowy. Aby przedłużyć jego żywotność najlepszą metodą jest impregnacja. Zazwyczaj długość takiego palika to od 2,5 m do 3,5 m z czego około 50 cm do 80 cm zakopuje się w głąb ziemi, tuż przy drzewku. Im wyższa podpora tym palik musi być grubszy. Plusem takiego rozwiązania jest przede wszystkim niski koszt zakupu i łatwość montażu – zwykle do wkopania palika używa się świdra wodnego. Minusem natomiast jest mniejsza stabilność, gdyż jeśli kołek spróchnieje, chociażby w jednym miejscu, to złamie się przy silniejszym wietrze ciągnąć za sobą drzewko.
Konstrukcje wspierające całe rzędy
W konstrukcjach całorzędowych istnieje kilka rozwiązań wspierających drzewka, różniących się przede wszystkim ceną, trwałością i szybkością montażu. Pierwszą podstawową podporą całorzędową, jest konstrukcja składająca się z; betonowego słupa, kotwy, drutu oraz palika. Betonowe słupy, wraz ze zbrojeniem wewnętrznym, które składa się z minimum 4-6 drutów zbrojeniowych połączonych ze sobą, dzięki czemu są mniej podatne na złamania. Wysokość stosowanych słupów do sadu to od 2,5 m do 3,5 m, w zależności od wysokości na jakiej prowadzone będą drzewa. Zagłębiane odpowiednio na 80 do 100 cm, w rozstawie co 8 m do 10 m w rzędzie (im gęściej są one osadzone, tym konstrukcja jest bardziej stabilna). Na końcach rzędów wkręcane są specjalne kotwy, gwarantujące stabilność całej konstrukcji. Ważne jest, aby kotwa była wkręcona, a nie jak w niektórych przypadkach zakopywana, gdyż nie będzie spełniała swojej funkcji i z czasem po prostu wyciągnie się z ziemi pod wpływem siły działającej na konstrukcję. Słupy skrajne powinny być odpowiednio nachylone względem kotwy, tak by siła naciągu drutu rozchodziła się równomiernie i nie ściągało skrajnego słupa względem rzędu. Do mocowania słupa z kotwą używa się drutu który jest przeciągnięty przez wszystkie słupy i dopiero mocowany do kotwy, albo stosuje się odpowiednie naciągi, np. linkę. Słupy skrajne, mogą również zostać wyparte drugim słupkiem ustawionym skośnie względem niego.
W zależności od potrzeb drut powinien mieć od 2,5 mm do 4 mm średnicy, przeciągany przez wszystkie słupy (łącznie ze skrajnymi), na odpowiedniej wysokości. Naciąganie drutu odbywa się najczęściej za pomocą spinek (szybkozłączek) i kleszczy do naciągania drutu.
Do drutu mocuje się zazwyczaj lekko zagłębiony palik lub bambus, a coraz częściej tyczki metalowe, które są dużo trwalsze, dopiero do nich mocuje się drzewko. Szybkie mocowanie podpór do drutu zapewniają nam tzw. stebofixy.
Coraz częściej spotyka się również rusztowania składające się ze słupów betonowych, kotwy i trzech drutów przeciągniętych przez cały rząd, a bezpośrednio do nich mocowane są drzewka. Takie rozwiązanie eliminuje nam konieczność stosowania dodatkowych, często nietrwałych podpór.
Do wiązania drzewek najlepiej użyć specjalnych wężyków, które zapewniają trwałość mocowania, odporność na warunki atmosferyczne, elastyczność i przede wszystkim nie wrastają w korę drzewka, co pozwala na ich swobodny wzrost.