Czym jest szklarnia przyszłości? W którym kierunku podąża technika szklarniowa? Czy wdrożenie nowych rozwiązań jest opłacalne? Dzięki wysiłkom pracowników Uniwersytetu Przyrodniczego w Poznaniu, na terenie Stacji Doświadczalnej Katedry Warzywnictwa, powstała szklarnia przyszłości.
Innowacyjny system cieplarniany bazuje na holenderskiej konstrukcji, w której izolatorem jest piana. Okazało się, że „bańki mydlane” są doskonałym izolatorem. Badania nad wdrożeniem podobnego rozwiązania trwają od lat 30. XX w., jednak to UP w Poznaniu stworzył technologię umożliwiającą wykonanie cieplarni na skalę przemysłową. Proces badawczy skoncentrowano na opracowaniu systemu sterowania z zapleczem urządzeń emitujących i buforujących ciepło, komputera klimatycznego wraz z niezbędnym oprogramowaniem.
Szklarnia bąbelkowa, nazwana tak przez pracowników, zajmuje powierzchnię 150 m². Cieplarnia ma funkcję samoregulacji stopnia izolacji ścian i dachu, zależnie od pozycji słońca. Według dr. Włodzimierza Krzesińskiego, do ogrzania w zupełności wystarcza ciepło wytworzone przez lampy doświetlające, jednak istnieje możliwość wzbogacenia konstrukcji o małą biogazownię. Dzięki takiej metodzie możliwe jest zapewnienie całkowitej niezależności energetycznej. Poproducyjne odpady organiczne stają się paliwem, a po przekompostowaniu składnikiem podłoża. Nadmiar wyprodukowanego ciepła jest akumulowany w zbiornikach buforowych, co pozwala na wykorzystanie go np. w nocy.
Niższe koszty, wyższy plon
Dla plantatorów najważniejszą zaletą systemu jest znaczna redukcja bieżących kosztów utrzymania cieplarni przy możliwym wzroście plonu nawet o 40% (przy wykorzystaniu wyprodukowanego CO2 do dokarmiania roślin). Eksploatacja szklarni przynosi wymierne oszczędności w niemalże każdym aspekcie. Pasywna konstrukcja pozwala na zmniejszenie zużycia wody o 80% przy jednoczesnej redukcji ogrzewania „z zewnątrz” do 90%. W dobie ekotrendów, równie istotna jest niewielka produkcja gazów cieplarnianych. Ilość dwutlenku węgla emitowanego do atmosfery to zaledwie 5% w porównaniu ze standardową szklarnią.
Miłym zaskoczeniem jest bilans ekonomiczny. Koszty budowy innowacyjnej cieplarni są wyższe o około 20%, w porównaniu ze współcześnie stawianymi szklarniami. Wartość całego przedsięwzięcia opiewa na kwotę 1 637 000 euro. Realizacja zamierzenia była możliwa dzięki dofinansowaniu unijnemu i krajowemu w ramach projektu „Food to Waste to Food”.
Pomysł poznańskich naukowców zainteresował holenderskich i norweskich inwestorów. Obecnie trwają rozmowy dotyczące ewentualnej sprzedaży patentu.
Szkoda, że schematu szklarni nie da się powiększyć.
Coś nie jarzę 1,6 mln euro x 4,3 zł~6,88 mln zł, za 150 m – 20% szklarni wychodzi że 150 m szklarni zwykłej kosztuje teraz 5,5 mln zł. ?
Wartość całego projektu, więc również koszty badań.
Typowy projekt na wydojenie kasy z dofinansowania .