Zima – w oczekiwaniu na nowy sezon

Zima – w oczekiwaniu na nowy sezon

Okres zimowy jest dla wielu sadowników momentem krótkiego wytchnienia przed kolejnym sezonem wegetacyjnym. W tym czasie wielu korzysta z licznych szkoleń i spotkań oferowanych przez firmy doradcze i koncerny zaopatrujące sadownictwo w szeroko rozumiane środki produkcji. Wiedza i nowoczesne rozwiązania podpatrzone podczas takich spotkań zwykle owocują wysokiej jakości plonami.

Dla niektórych jest to także czas na porządki w sadzie i dokończenie prac rozpoczętych jeszcze jesienią. Dzięki sprzyjającym warunkom, brak okrywy śnieżnej i dodatnie temperatury możliwe jest karczowanie starych sadów i przygotowanie pola pod nowe nasadzenia. Natomiast w istniejących już sadach warto jeszcze na ten moment wykonać zabieg wapnowania. Nawozy wapniowe zastosowane na niezamarzniętą glebę przyczynią się do uregulowania jej odczynu, odkwaszenia gleby. Zabieg ten jest niezwykle ważny dla prawidłowego poboru makro i mikropierwiastków przez system korzeniowy drzew. Przy doborze wapna należy się kierować zasadą, iż na gleby lekkie stosujemy wapno węglanowe o powolnym działaniu, a na gleby ciężkie wapno tlenkowe, agresywne o szybkim działaniu odkwaszającym.

Wydłużający się dzień w styczniu sprawia, że większość z sadowników chętniej sięga po sekatory by rozpocząć zimowe cięcie.

Jednak ciąć czy nie ciąć oto jest pytanie?

W ogólnym ujęciu cięcie należy wykonywać corocznie. Zapewnia ono prawidłowe i równomiernie rozłożone owocowanie w  koronie drzewa. Jest to także jeden ze sposobów wczesnego przerzedzania poprzez usunięcie nadmiaru pąków kwiatowych, co ogranicza przemienność owocowania. Decyzję o rozpoczęciu cięcia należy podjąć jednak po głębszym zastanowieniu. Już nie pierwszy raz spotykamy się z anomaliami, obecnie jest to temperatura powyżej zera, co o tej porze roku raczej nie powinno mieć miejsca. Nagły spadek temperatury oraz otwarte rany po cięciu znacznie podnoszą ryzyko przemarznięcia drzew. Dlatego w przypadku młodych nasadzeń i odmian wrażliwych m.in. 'Gala', 'Szampion' i grupa 'Jonagolda' wskazane jest przesunięcie cięcia na okres po mrozach.

Wykonanie cięcia jest również zabiegiem o charakterze profilaktycznym. Podczas cięcia zimowego w pierwszej kolejności usuwamy gałęzie stare (powyżej 3 roku), ale także te porażone przez choroby kory i drewna, raki czy zgorzele. Pozbycie się gałęzi z wyraźnymi objawami tych chorób ograniczy rozprzestrzenianie się czynnika infekcyjnego na dalsze partie drzewa. W zimowym okresie bezlistnym widoczne stają się również raki rozwijające się na przewodnikach i pniach. Dlatego bardzo łatwe staje się oczyszczenie ran, za pomocą ostrego noża lub frezu aż do zdrowych tkanek i zabezpieczenie ran maścią ogrodniczą.

W przypadku odmian podatnych na mączniaka m.in. 'Idared', 'Najdared', 'Cortland', 'Lobo', w okresie zimy bardzo dobrze widać objawy również tej choroby. Rozwijające się na jednorocznych przyrostach białe naloty grzybni powinny być usunięte wraz z porażonymi pędami. Zabieg ten ograniczy ilość inokulum czynnika sprawczego w kolejnym sezonie, a tym samym zredukuje koszty ochrony chemicznej.

Okres przerwy w wykonywaniu zabiegów ochroniarskich jest również dobrym momentem na przygotowanie opryskiwaczy do nadchodzącego sezonu. Dobrze jest oczyścić wszystkie sita oraz rozpylacze, wymienić olej w pompach tłoczących oraz przeprowadzenie kalibracji tj. sprawdzenie wydatku cieczy roboczej. Warto również wykorzystać ten czas i udać się na przegląd techniczny opryskiwacza, co jest jednym z podstawowych elementów Integrowanej Ochrony Roślin. Jest to niezwykle ważne, zwłaszcza że ciepła zima może przyczynić się do wczesnego rozwoju askospor parcha i konieczności wcześniejszego rozpoczęcia wykonywania zabiegów ochroniarskich.

O autorze

Wojciech Kukuła

Wojciech Kukuła

Doradca Fruit Akademia

Napisz komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.
Pola wymagane są oznaczone *

Skontaktuj się z autorem

Proszę czekać ...