Wapnowanie gleby w sadzie – ważny zabieg jesienny

Wapnowanie gleby w sadzie – ważny zabieg jesienny

Wapnowanie ma na celu optymalizację odczynu gleby, tak aby był on jak najkorzystniejszy dla uprawianego gatunku. Wymieszanie nawozu z podłożem w sadzie jest utrudnione, dlatego zabieg ten najlepiej wykonywać jesienią.

Właściwy dla danego gatunku odczyn (pH) gleby jest jednym z kluczowych czynników decydujących o powodzeniu uprawy. Przesądza o prawidłowym przyswajaniu składników pokarmowych przez drzewa i krzewy w trakcie wegetacji. Zapewnia dobrą strukturę gleby, wpływa na jej właściwości retencyjne oraz rozwój edafonu glebowego. Wszystko to gwarantuje należyty rozwój systemu korzeniowego, a tym samym wysoką jakość plonu.

Poszczególne gatunki uprawiane w gospodarstwach sadowniczych różnią się wymaganiami pod względem odczynu gleby. W przypadku najpopularniejszych w uprawie jabłoni i grusz optymalne pH wynosi ok. 6,5. Rośliny jagodowe (z wyjątkiem winorośli) tolerują niższe pH (ok. 5,5). Istnieją oczywiście i takie rośliny, dla których konieczne jest kwaśne podłoże, jak np. borówka amerykańska (3,5) czy żurawina (4,5), nie są to jednak gatunki dominujące w uprawach w Polsce. Z uwagi na to, że większość gleb użytkowanych rolniczo (70%) na terenie naszego kraju ma odczyn kwaśny lub nawet bardzo kwaśny, konieczne staje się ich okresowe wapnowanie nawozami przeznaczonymi do odkwaszania gleby, czyli takimi, które zawierają w swoim składzie wapń i magnez.

Właściwy odczyn pH

Rośliny prawidłowo przyswajają poszczególne składniki pokarmowe z podłoża tylko w określonym zakresie pH. Kiedy odczyn gleby jest niski, najlepiej pobierane są żelazo i cynk, słabo natomiast potas i wapń. Przy wysokim pH, w zakresie powyżej 7,5, drzewa owocowe zapadają na chlorozę wapienną spowodowaną brakiem dostępności żelaza. Posadzenie drzew w podłożu bardzo kwaśnym skutkuje zahamowaniem ogólnego wzrostu drzew, redukcją przyrostu długopędów oraz powierzchni blaszek liściowych. W konsekwencji prowadzi to do słabego zawiązywania owoców lub ich niedorastania do pożądanej wielkości. Wszystkie te zmiany są spowodowane ograniczeniem, w warunkach niskiego pH, pobierania przez rośliny składników mineralnych, takich jak fosfor, wapń, magnez, molibden i bor. Ostatni z wymienionych pierwiastków ma szczególne znaczenie w uprawach sadowniczych, zwłaszcza w przypadku drzew pestkowych (jabłoń, grusza, wiśnia), jego właściwy poziom odpowiada za prawidłowe tworzenie się zawiązków owocowych.

Najlepiej jesienią

Zabieg wapnowania ma na celu optymalizację odczynu gleby, tak aby był on jak najbardziej korzystny dla uprawianego gatunku. Ze względu na specyfikę uprawy wymieszanie nawozu z podłożem w sadzie jest utrudnione, dlatego zabieg wapnowania najlepiej wykonywać jesienią. Dzięki temu jony wapnia będą mieć czas, aby do rozpoczęcia nowego sezonu wegetacyjnego przeniknąć do strefy korzeniowej.

Konieczność wapnowania należy określić na podstawie typu gleby oraz jej analizy chemicznej. W zależności od surowców i procesów technologicznych użytych do produkcji nawozy wapniowe, potocznie zwane „wapnami”, występują w dwóch formach – węglanowej i tlenkowej. Nawozy węglanowe, takie jak mączka wapienna, wapniak rolniczy czy dolomit, są środkami wolno działającymi, nadają się doskonale na gleby lekkie. Na grunty średnie i ciężkie polecane są natomiast nawozy tlenkowe o szybkim działaniu, np. rolnicze wapno palone. Jednorazowa dawka nawozu wapniowego w przeliczeniu na tlenek wapnia nie powinna przekraczać 3,5 t/ha dla gleb lekkich, 4,5 t/ha dla średnich i 6,0 t/ha dla ciężkich.

 

Kategorie: Uprawa i nawożenie

O autorze

Agnieszka Kidawska

Agnieszka Kidawska

Magister inżynier ogrodnictwa, obecnie doktorantka na Wydziale Biotechnologii i Ogrodnictwa Uniwersytetu Rolniczego w Krakowie.

Comments

  1. Bożena
    Bożena 27 grudnia, 2016, 09:19

    Muszę przyznać, że do tej pory wapno w ogrodzie kojarzyło mi się z wiosną. Malowanie drzew na wysokości około metra od podłoża w celu wyeliminowania jak największej liczby szkodników, które wspinają się po pniu… Tak robił mój ojciec, tak robię i ja każdej wiosny. Ochrona wapnem to popularna metoda. Po przeczytaniu tego artykułu wiem już o wiele więcej. I chociaż nie robiłam tego do tej pory, to obiecuję poprawę i od przyszłego sezonu nawożenie wapnem na stałe wejdzie do mojego kalendarza prac ogrodowych. Muszę się jeszcze wiele nauczyć…

    Reply this comment

Write a Comment

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.
Pola wymagane są oznaczone *

Skontaktuj się z autorem

Proszę czekać ...